wtorek, 3 lutego 2015
Dziecko we mgle.
Czy nazwa mojego bloga "włóczykij beskidzki" obliguje mnie do pisania tylko o wędrowaniu? Myślę, że nie tylko. Skąd się wzięło moje chodzenie po górach? Powodów było kilka. Zważywszy na to, że całe moje dorosłe życie [czyli małżeńskie] mąż namawiał mnie do wyjścia choćby na Magurkę, która rozsiadła się prawie że nad naszym domem, i w ciągu 25 lat, byłam tam 2 razy, to, to co teraz uprawiam jest niemałym wyczynem. Po pierwsze, dzieci odeszły z domu, nie wszystkie, ale dwójka najstarszych, i zrobiło się za dużo czasu. Poza tym, myślę, że w wieku w którym byłam wtedy, staje się na rozdrożu. I cieszę się, że udało nam się znaleźć wspólną pasję. Oczywiście, było jeszcze kilka innych przyczyn, ale w tej chwili nie to jest ważne. Najważniejsze jest to, że odnaleźliśmy się w tej pasji, że stała się naszym sposobem na życie. Pięć dni tygodnia w pracy szybko mija, kiedy ma się świadomość, że nadejdzie sobota i niedziela, że włożymy buty na nogi, plecak na ramię i kije do ręki, i pójdziemy w stronę słońca! To nic, że chodzimy w te same miejsca, za każdym razem można coś nowego spostrzec, każda pora roku pokazuje coś innego, czymś innym zachwyci. I nieraz przyroda stwarza nowe okoliczności, wystarczy, że pogoda jest inna i będzie ci się wydawało, że tego jeszcze nie widziałaś. Bo przyroda to niesamowita czarodziejka! Przed tymi, którzy chcą patrzeć i widzieć odkryje wszystkie swoje uroki. Przyroda i góry uczą pokory, to prawda, kilka lekcji dostaliśmy również my. Jak na razie nie były to bolesne lekcje i niech tak pozostanie. No, i ludzie...Tutaj spotyka się naprawdę wyjątkowych, ludzie którzy ci pomogą w potrzebie, przywitają się z uśmiechem, humorem i dobrym słowem. Znamy kilka wyjątkowych egzemplarzy, ale o nich innym razem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkie zdjecia cudne, ale ostatnie zapiera dech w piersiach! Ciesze sie, ze sobie tutaj moge zerkac co jakis czas i podziwiac (choc na zdjeciach) krajobrazy, za ktorymi bardzo tesknie. Ale nie tak bardzo jak za Wami.
OdpowiedzUsuńPiszę to między innymi po to właśnie, dla Ciebie, córko.Kocham Cię.
OdpowiedzUsuńJa Ciebie tez, Matulko! :)
OdpowiedzUsuń